| list Baza tekstów » | Skuteczność: | przeciętna |
| flutter_dash Przetestowano | Wydźwięk: | pozytywny |
| lock_open Publiczny | Efektywność: | marginalna |
Myślałem, że idę na imprezę, a nie do muzeum sztuki, bo właśnie stoję przed prawdziwym dziełem!
Użycie tego stwierdzenia ma na celu zaskoczenie, rozpoczęcie konwersacji, zwrócenie uwagi na wygląd osoby. Porównanie do dzieła sztuki ma być komplementem, wyrazem podziwu, nietypowym podejściem. Stosujący tę frazę liczy na pozytywną reakcję, zainteresowanie, być może nawet uśmiech. Jest to próba wyjścia poza standardowe komplementy, pokazania kreatywności, poczucia humoru. Całość opiera się na założeniu, że odbiorca doceni oryginalność, poczuje się wyjątkowo, co zwiększy szanse na dalszą interakcję. Może to być odebrane jako pewne siebie zagranie, ale też jako próba nawiązania kontaktu w sposób nieszablonowy, niebanalny.
Powiedzenie: „Myślałem, że idę na imprezę, a nie do muzeum sztuki, bo właśnie stoję przed prawdziwym dziełem!”, zostało aktualnie ocenione na 2 gwiazdki w naszej 5 stopniowej skali ocen. Na podstawie wszystkich zgromadzonych ocen można uznać, że skuteczność go oceniana jest jako: przeciętna.
Według badanych w odbiorze ma on raczej: pozytywny wydzwięk i skomentowano go 0x.
Dodatkowo badani internauci ocenili jego efektywność jako: marginalną, bo może czasem zadziałać, ale raczej nie sprawdzi się w podrywie, bo efekt będzie raczej odwrotny od zamierzonego.
Czy stosowanie więc powiedzenia: „Myślałem, że idę na imprezę, a nie do muzeum sztuki, bo właśnie stoję przed prawdziwym dziełem!”, ma sens? To najlepiej zawsze zweryfikować we własnym zakresie, ale warto posiłkować się także opiniami internautów.
| Podaj Twoją ocenę: Dokonaj oceny przyciskiem |
|
|
