| list Baza tekstów » | Skuteczność: | zerowa |
| flutter_dash Przetestowano | Wydźwięk: | negatywny |
| lock_open Publiczny | Efektywność: | marginalna |
Hej dziewczyny, mam trabanta!
To próba zwrócenia na siebie uwagi, podkreślająca posiadanie nietypowego, budżetowego samochodu, Trabanta, ma to być zaskakujące, a może nawet zabawne. Osoba używająca tego tekstu liczy na oryginalność, chce wyróżnić się z tłumu, liczy na pozytywną reakcję, na uśmiech, na rozpoczęcie rozmowy. Samochód, choć skromny, staje się pretekstem, ma prowokować, intrygować, zaciekawić, ma pokazać dystans do siebie, poczucie humoru. To sposób na przełamanie lodów, na pokazanie, że dana osoba ma coś do zaoferowania, coś innego, coś poza standardowym podejściem, liczy na zainteresowanie swoją osobą, na zaproszenie do rozmowy, na poznanie. To prosta, bezpośrednia metoda, trochę staroświecka, trochę ironiczna, ale przede wszystkim mająca na celu zwrócenie uwagi, wywołanie reakcji, rozpoczęcie znajomości.
Powiedzenie: „Hej dziewczyny, mam trabanta!”, zostało aktualnie ocenione na 0 gwiazdek w naszej 5 stopniowej skali ocen. Na podstawie wszystkich zgromadzonych ocen można uznać, że skuteczność go oceniana jest jako: zerowa.
Według badanych w odbiorze ma on raczej: negatywny wydzwięk i skomentowano go 1x.
Dodatkowo badani internauci ocenili jego efektywność jako: marginalną, bo może czasem zadziałać, ale raczej nie sprawdzi się w podrywie, bo efekt będzie raczej odwrotny od zamierzonego.
Czy stosowanie więc powiedzenia: „Hej dziewczyny, mam trabanta!”, ma sens? To najlepiej zawsze zweryfikować we własnym zakresie, ale warto posiłkować się także opiniami internautów.
| Podaj Twoją ocenę: Dokonaj oceny przyciskiem |
| Lista opublikowanych komentarzy | Oceń | |
|---|---|---|
| Jak w wersji cabrio to polecę na Ciebie ilość ocen: 0 | ||
|
|
