Grzmociłbym Cię jak burza samotne drzewko.

To propozycja o charakterze seksualnym, wyrażająca silne pożądanie, jest bezpośrednia i wulgarna, odwołuje się do obrazu gwałtownej siły natury, burzy, atakującej bezbronne drzewo. Metafora ta sugeruje dominację i brak szacunku, ma na celu zaszokowanie, a także zwrócenie na siebie uwagi, jest to próba nawiązania kontaktu opartego na czystej fizyczności, bez subtelności i romantyzmu, może być odebrana jako obraźliwa i nieprzyjemna. Powiedzenie to charakteryzuje się brakiem wrażliwości, jest agresywne w swojej formie, a także pozbawione jakichkolwiek pozytywnych konotacji, odnosi się do prymitywnych instynktów, pomijając uczucia, emocje, a także wzajemny szacunek. Stylistyka wypowiedzi jest prostacka i ordynarna, a jej odbiór zależy od poczucia humoru i granic danej osoby, jednak w większości przypadków zostanie potraktowana negatywnie, jako wyraz braku kultury i elementarnej kindersztuby.